W Risoul przywitało nas od pierwszego dnia piękne słońce, a z dnia na dzień było otwieranych więcej tras i coraz więcej przeszkód pojawiało się w snowparku. Oczywiście nie zabrakło wieczorem imprezy, która zintegrowała mocno towarzystwo w obleganej Grocie Yeti. Kolejne dni to oczywiście codzienna jazda w słonecznej pogodzie, popołudniowy coaching, testy desek K2 i nart Head, a wieczorami gry i zabawy, poker night, i klubowe imprezy gdzie nasz DJ podkręcał atmosferę za gramofonami. Jak by tego było mało…doczekaliśmy się solidnych opadów
śniegu i ostatnie dwa dni głównie spędziliśmy jeżdżąc poza trasami, gdzie nawet Jaskółka mógł polecieć w teren . W czwartek w pięknych okolicznościach przyrody przy delikatnym opadzie śniegu odbył się apresski, podczas, którego odbył się konkurs na najwyższe ollie i Toko slalom na czas. Gratulujemy zwycięzcom, choć rywalizacja była zacięta, to wszystko odbyło się w typowo ziomalskiej atmosferze. Po konkursach nie brakowało szalonych tańców na stołach, a grzańce podkręcały atmosferę imprezy. Ostatniego wieczoru podsumowaliśmy sobie wyjazd, zostały rozdane nagrody za konkursy i udaliśmy się na imprezę w stylu lat 80`tych. Był to bardzo udany tydzień, udało się pojeździć, podnieść umiejętnści, uzyskać stopnie SITS i dobrze się bawić. Wielka piona dla naszych nowych i stałych Homies, oraz partnerów, którzy ufundowali sprzęt testowy (K2 snowboard, Head) i gadżety (K2, Burton, Head, Andegrand, Bonjour and Kiss, Toko).
Za fotoshoting odpwiedzialny był Michał Pachel. Zobacz galerie zdjęć z wyjazdu TUTAJ.
Więcej fot w naszym albumie Picasa.
